A te większe, 10cm.
I jeszcze na stojaczkach:
Tego roku chciałam zrobić coś więcej oprócz bombek. I tak szukałam aż w końcu natchnęło mnie na wianki i choinki z wikliny papierowej. W prawdzie mój pierwszy wianek wylądował w koszu, bo za słabo ściskałam, ale później już było o wiele lepiej.
Wymyśliłam coś w 100% mojego, gwiazdki z wikliny, które można powiesić w oknie lub na drzwiach.
A tu już zbiór ostatnich wykonanych prac przed minionymi świętami:
piękne prace :-)
OdpowiedzUsuńŚliczne :) Bombki cudowne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Witam ,bombkę zrobiłam tylko jedną z miernym skutkiem ,ale twoje są prześliczne.Choineczki zrobione z taką precyzją pozazdrościć.Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńdziękuję za miłe słowa ;)))
OdpowiedzUsuńwow cóż za precyzja ! śliczności !
OdpowiedzUsuńWszystkie Twoje świąteczne prace są piękne:) A najbardziej przypadły mi do gustu bombki na bardzo oryginalnych stojaczkach:)
OdpowiedzUsuńnooo kochana istne szaleństwo ..bombki materiałowe fantastycznie się prezentują
OdpowiedzUsuńa wianki perfekcja
zazdroszczę tej dokładności